środa, 3 maja 2017

Lubię ten stan

Lubię ten stan napięcia, kiedy co raz częściej zerkam na stojąca w kącie walizkę. Zaczynam odliczanie. Od kilku dni w zasięgu wzroku stoi już pudełko po butach, do którego codziennie wrzucam niezbędne w podróży drobiazgi. Na początek mój stary scyzoryk, dalej przeróżne kable, kabelki, mapy, moleskiny, ołówki, piersiówka (nowa i piękna), czołówka, baterie, bateryjki, zdjęcia na nieplanowane bilety i legitymacje, zniżka do rowerowej wypożyczalni itd... sporo tego.
Lubię ten stan :)

ps. Mój urodzinowy wpis, a najpewniej fotografię Szymona Szcześniaka kliknięto aż 1900 razy... niewiarygodne! Jeszcze raz bardzo dziękuję za wszystkie życzenia.

Brak komentarzy: