Tylko 10 dni dzieli nas od wiosennych warsztatów w Berlinie.
Gdybym miał wybierać pośród europejskich miast stolicę street photo, to Berlin zdecydowanie
stanąłby na podium tuż obok Londynu i Paryża. Odmienny stylistycznie od pozostałych
stolic, architektonicznie podzielony i zróżnicowany, wbrew
stereotypom niezwykle przyjazny, wszystko to czyni z niego idealne
miejsce dla fotografa ulicznego. Jeśli dodać do tego fakt, że zamieszkamy tuż obok Bramy
Brandenburskiej z widokiem na całe miasto, czego chcieć więcej...
Na fotografii stacja Friedrichstraße, niegdyś miejsce
graniczne, oddzielające "wschód od zachodu".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz