Kiedy wszyscy spodziewają się reportażu z Roswell, ja postanowiłem zrobić sobie wolny wieczór. Potrzebuję nieco odpoczynku. Jesteśmy w Amarillo w Texasie, w amerykańskiej stolicy steków. W związku z tym dziś jemy steki i pijemy budweisera, aż będziemy wyglądać tak... :) Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz