sobota, 14 listopada 2015

Polska NIE tylko dla Polaków.


Z obrzydzeniem czytam wylewające się z Internetu ksenofobiczne głosy niechęci wobec obcych, wolnych umysłów, niewierzących i innych barwnych mniejszości. Za dramat w Paryżu nie odpowiada kulturowa różnorodność, ani też winy za to nie ponosi Islam. To sprawa znacznie bardziej skomplikowana, daleko wybiegająca poza "umiłowanie do schabowego" ...

Dzisiaj w Polsce zdecydowanie bardziej boję się brunatnych, pseudo "patriotów", głoszących hasła o "polskości" i "honorze" niż "wszelkiej maści" obcokrajowców.

Dawniej, kiedy rozpoczynałem przygodę z Fotografią, a było to w latach 80-tych, każdy kochający Fotografię był zazwyczaj interesującym, otwartym i wrażliwym człowiekiem. Wspólnie tworzyliśmy micro kosmos ludzi związanych pasją tworzenia i dzielenia się tym co dawało nam ogromną radość.
Dziś oniemiały czytam na Facebooku komentarze fotografujących, na co dzień prześcigających się w prezentowaniu swoich "dzieł". Ze zdumieniem konstatuję, że wielu z nich to całkowicie niewrażliwi, przepełnieni niechęcią i poczuciem wyższości, ksenofobiczni pstrykacze. Odkładam personalne oceny, niemniej, pewien jestem, że ktoś zamknięty na drugiego człowieka, niewiele ma do powiedzenia jako fotograf i jako człowiek ...

pozdrawiam
fot. Paryż, listopad 2009

Brak komentarzy: